Trend mikrodomów

W ostatnich kilku latach coraz większą popularność zyskuje trend małych domów, zwanych również mikrodomami. Trend wywodzący się z USA, jest m.in. odpowiedzią na kryzys finansowy z 2007 roku. Powołany do życia Tiny House Movement, czyli Ruch Małych Domków, zrzesza ludzi pragnących posiadać własne, przystępne cenowo mieszkanie oraz tych, którzy dążą do upraszczania swojego życia.

Foto: REDUKT

Trend mikrodomów w ostatnich dekadach rozprzestrzenił się nie tylko w Stanach – obecnie jest coraz bardziej popularny także w Europie czy Australii. Kiedy pojawiliśmy się na rynku jako marka REDUKT w 2017 roku, była to nisza mało znana w Europie. Tiny house budzą dziś ciągle rosnące zainteresowanie, co odzwierciedlają wyniki wyszukiwania w przeglądarkach czy popularność profili o tej tematyce na Instagramie.

Wzrost ten wynika z utożsamiania małych domów z jednym z najtańszych systemów mieszkaniowych. Jednak zainteresowanie małymi domkami globalnie wzrasta z wielu innych powodów.

Przede wszystkim, tiny house pozwala znacznie ograniczyć koszty oraz formalności związane z zamieszkaniem “na swoim”. Nie ogranicza Twojej wolności w kwestii wyboru stałej lokalizacji – domki często występują w wersji mobilnej, można zatem zmieniać miejsce zamieszkania na dowolne, według potrzeb i upodobań. Dodatkowo niewielkie rozmiary i specyfika budowy małych domów daje możliwość zminimalizowania ich wpływu na środowisko.

Dla osób, które nie decydują się na przeniesienie własnego życia na mniejszą powierzchnię mieszkalną, tiny houses stały się popularną opcją weekendowo-wypoczynkową lub pomysłem na biznes hotelowy. Ci, którzy pragną samowystarczalności i ucieczki od zgiełku miast mogą wybrać opcję off-grid, by cieszyć się bezprecedensową wolnością i spokojem życia w towarzystwie natury.

Popularyzacja tiny houses w Europie postępuje szybko. Cieszymy się, że coraz więcej osób podziela nasze zafascynowanie ideą redukowania tego, co zbędne w życiu, na rzecz możliwości jakie dają małe domki mobilne.